Wystawa „Heklujemy owocowy sad”

W  sam środek zimy, 30 grudnia 2021r. w Centrum Koronki Koniakowskiej zakwitł „Heklowany owocowy sad” za sprawą Marioli Wojtas i jej uczennic. Zdolne ręce koronczarek wyczarowały dla nas  owoce takie jak : winohradki, wisiynki,  jabka i inne kwiotki inspirowane pięknem przyrody, splecione w kunsztowne kompozycje.

Wystawa „Heklujemy Owocowy Sad” to zwieńczenie rocznego stypendium realizowanego przez Mariolę Wojtas z Koniakowa i cyklu warsztatów odbywających się pod patronatem ROK w Bielsku – Białej. Możemy na niej zobaczyć – dosłownie i w przenośni „owoce” warsztatów prowadzonych regularnie z dziećmi. Pod czujnym okiem znakomitej koronczarki i instruktorki poznawały one tajniki tworzenia tradycyjnych motywów. Młode adeptki koronczarstwa zdobyły wiedzę i umiejętności, które pozwolą im dalej rozwijać talenty i tworzyć własne koronkowe dzieła. Patronem stypendium była Fundacja Koronki Koniakowskie.

Licznie zebranych gości, przede wszystkim artystkę Mariolę Wojtas i jej uczennice powitała Lucyna Ligocka – Kohut Prezes Fundacji Koronki Koniakowskie.

„Można powiedzieć, że Mariola Wojtas realizując stypendium Ministra Kultury była trochę jak ogrodnik naszego heklowanego sadu. Najpierw zasadziła w swoich uczennicach ziarenko pasji, zainteresowania sztuką heklowania. Potem cierpliwie pielęgnowała te sadzonki, podlewała, przycinała. Pod jej oczami wyrosły, rozkwitły i dojrzały nasze nowe młode talenty. Niektóre kompozycje są nieskończone ale to też dobry znak – praca z nicią i szydełkiem jeszcze się nie zakończyła, jest w trakcie, a młode koronczarki znów wyciągną heknadle i wrócą do niej. Wszystko jest jeszcze przed nimi!

Nawiązując jeszcze do tytułu „Heklowany sad” -mówi się często, że ludzi poznaje się po owocach ich pracy. Patrząc na tę wystawę możemy z całą pewnością stwierdzić, że owoce tych warsztatów, kilkumiesięcznej pracy Marioli i jej uczennic były niezwykle piękne i wartościowe.” – powiedziała Prezes Fundacji


Wernisaż uświetnił Józef Broda, znany muzyk i folklorysta oraz „ikona Koniakowa” opowiedział o wiosennej młodości, jesiennym doświadczeniu opowieści koronczarek pisanej nicią. Nie byłby sobą gdyby nie  zaśpiewał, nie zagrał na listku i drumli.

Lesław Werpachowski, Dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku Białej pogratulował mistrzyni i uczennicom tak wspaniałych „plonów” pracy. Podkreślił, że cieszy się że również pod egidą ROK- u mogą powstawać tak wspaniałe prace. Rozdał dyplomy i upominki uczennicom, które brały udział w zajęciach.

Na wernisażu obecna była także Ewa Macoszek – Dragon- Dyrektor Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Koniakowie i Jan Gazur – Sołtys Koniakowa, koronczarki i rodzice młodych artystek.

Wzruszona Mariola Wojtas podkreśliła, jak bardzo dumna jest ze swoich uczennic. „Jestem wdzięczna, że mogę pokazywać mój warsztat pracy, umiejętności, moją pasję (…). Między mistrzynią i uczennicami wywiązała się bez wątpienia nić porozumienia, wzajemnej sympatii, która także sprzyjała nauce i zachęcała do edukacji. Mariola wytrwale doradzała, poprawiała, motywowała swoje uczennice, by efekty były jak najlepsze. Sama mówi, że dziewczynki pracowały czasem nawet ze łzami w oczach ale częściej z uśmiechem na twarzy.

Koronczarka wyjaśniła także  ideę koronkowego sadu – serweta to zarazem opowieść o cudzie natury. Zaczyna się od gwiazdki w środku – to zima , po niej rozkwitają pąki (kolejna raja kwiotków), ule symbolizują zapylanie roślin przez pszczoły, a potem pojawiają się owoce, które zbieramy z drzew wchodząc na drabinkę, która także została uheklowana.

Prócz pięknych prac uczennic zachwyt wzbudza także praca „7 róziciek” – studium porównawcze koronki. To kilka odsłon tej samej serwety wykonanej ręką Marioli Wojtas ale z różnych grubości nici- widzimy kolejno dzieła z nici o grubości 50, 60, 80,100, 180,200 i nici jedwabnej. Praca pokazuje jakie znaczenie ma nić w pracy koronczarki, widzimy szczególną misterność i pracochłonność serwet wykonanych z cienkich nici, choć piękna i subtelności nie można odmówić żadnej z pokazanych prac .

Na wystawie swoje prace zaprezentowały:


Lena Kaczmarzyk -9 lat

Kinga Kaczmarzyk- 8 lat

Kinga Kobielusz

Danuta Kliś 14 lat

Aleksandra Kobielusz 15 lat

Magdalena Worek 18 lat

Aleksandra Franek 8 lat

Hanna Zowada 8 lat

 Joanna Bąk 8 lat

Sara Kaczmarzyk -13 lat

Ewa Golik  – 10 lat

Sara Kaczmarzyk – 13 lat

Zofia Skurzok – 11 lat

Weronika Kawulok – 15 lat

Zwiedzający mogli skorzystać ze wspaniałego spaceru po heklowanym owocowym sadzie stworzonym przez Mariolę Wojtas i jej uczennice. Wystawa potrwa do 30 stycznia 2022 roku.

Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Opracowała: Barbara Juroszek

Foto: Michał Kuźma

Organizator: Fundacja Koronki Koniakowskie